Na jednym z ostatnio granych przeze mnie turnieji przyszło rozdanko:
________K J 7 4 3
________10 8 4
________8 5
________J 9 7
A 9 8 6 5____Q
Q J 9________A K 3 2
A 2_________ K J 3
Q 6 2________A K 8 5 4
________10 2
________7 6 5
________Q 10 9 7 6 4
________10 3

Wielkiego szlema w kiery wygrać nie sztuka. Finesse jednak pisze, że i szlema w trefle wygrac można. Patrzyłem jak sroka w gnat prawie przez pół godziny, zanim wpadłem na rozwiązanie. Jestem pewien, że młodym (także duchem) i zdolnym nie zajmie to tyle czasu.

Powodzenia - mam nadzieję, że nie podacie zbyt szybko rozwiązania - tylko ile czasu szukaliście rozwiązania np. góral 5 minut, babcia eltosia - 7 (cóż starość nie radość).

Pozdr
A

hmmmmhmmm

2'

stawiam jednak browarka (zarydzykuję skrzynkę) temu, który tak zagra przy stole

PS. Tosia jeszcze się muli...
chyba się zawiesiła

Po początku:
N pas
E 1T
S 3K

wisisz mi skrzynkę browara

Opozycja pasowała
Nawet N nie skrzywił w korzystnych 2S

Brawo Karol, co prawda napoczynał W i rozpoczął 1S, N pas, E 2C, ale w korzystnych S skoczył w 3D, dalej już prosto, pas, pas, 3H, pas, 3NT pas, 4C i dalej do 7. Po takiej akcji rozgrywający nie zagrał na przebicie kara w stole tylko wpadł na zwycięską linię (oczywiście bez wistu karowego).

Ciekawe czy tylko Wnuczek babci elTosi i Karol syn ojca Tadeusza wpadli na rozwiązanie??
Co prawda Jarek Ś. (vel Jarosław P.) pyta dlaczego takie łatwe problemu umieszczam, ale nie każdy ma taką rozgrywkę jak on.

Poczekamy do jutra i Tomek poda rozwiązanie, bo obawiam się, że nie wszyscy wytropili zwycięską linię.

POzdr
A

75h

Tomek znowu na piwie...

Zdejmuję AK c i ubijam 3x piki. Po wikście pikowym, ze względów komunikacyjnych, chyba trzeba w 2. lewie zacząć ubijanie...

Nie mogę natomiast rozwiązać innej zagadki:


a kilka dni później:



hmmmhmmmm... chyba te dwa zdania są niekompatybilne.

Chyba tydzień mi nie wystarczy...

Pozdr.
Tosia

przeczytaj calosc drugiej wypowiedzi - nie wyrywaj jednego zdania z kontekstu.
zapytales - kto tak zagra - po licytacji jaka przytoczylem jest ona mozliwa - zbieraj na skrzynke dla Karola.

Pozdr
A

Piszesz, że grałeś rozdanie.
końputer jest zdania, że idzie 13 w trefle, a Ty długo nie wiedziałeś jak to zrobić. Po czym piszesz, że wróg (w domyśle Twój) znalazł wygrywającą wersję...
Nic nikomu nie wyrywałam... tym bardziej z końtekstu.

Pozdr.
Tosia

Droga babciu
Masz w dużej części rację - nie wyraziłem się dokładnie - jak mawiał klasyk użyłem skrótu myśloego. Ponieważ rozdanie to grane było w turnieju na ponad 150 stołach przeniosłem się (po twojej i Karola wypowiedzi) wirtualnie na inny stolik i znalazłem możliwość wygrywającej linii, jaka mogła się odbyć w rzeczywistości, aby udowodnić tezę Karola (o której powątpiewałeś, że znalezienie tej linii jest w rzeczywistości niemożliwe).
W sytuacji takiej licytacji jak przedstawiłem wygranie szlema jest rzeczywiście realnie możliwe.

Podsumowując, oficjalnie gratuluję za błyskawiczne znalezienie rozwiązania przez Tomka i Karola

POzdr
A