Dzień dobry

Jedni polują na to jedno rozdanie w roku , aby zagrać 2S X i się chwalić
Inni licytują statystyczne 1NT


Pozdrowienia

Jarek

PS
nie umiem grać na maksy

Witam i pozdrawiam, wreszcie coś o bridżu.
Wg mnie obydwie ktr. są wywoławcze, zaraz wytłumaczę dlaczego tak uważam.

Ktr karna byłaby w sekwencji:
1D/H 1S pas pas
2D/H 2S ktr

Sekwencja pierwsza. Partner ma 18-20 (21) PC i raczej nie dubla pik i 4 kiery, bo wtedy zamelduje się ktr (chyba że np. AD sec w pikach). Zatem pików 3-4. Skoro ops ma 6-7 to statystycznie na 4-5 pików szansa u nas żadna, a mamy całą masę rąk 4-6PC z 4ma kierami z którymi chcielibyśmy zaistnieć. Odnośnie lebensohla, rzadko zdarzy się nam ręka GF z 4ma kierami skoro spasowaliśmy na 1S, a tylko z taką ręką możemy się znaleźć lebensohlem czyli licytujemy 2BA a po 3C partnera 3S lub 3BA (pierwsza GF i 4 kiery bez trzymania, druga GF i 4 kiery z trzymaniem pik).
Nie polecam traping pasa z 4ma pikami, bo po ktr partnera raczej spasujemy, i może się okazać że grają 1S z ktr mając 8 atutów. Z taką kartą i 7+ PC po prostu meldujemy się 1, 2, 3NT.

Sekwencja druga. Uważam że argumentacja w pewnej części bardzo zbliżona do pierwszej. 2NT nie jest lebensohlem, tylko naturalne.

Przy okazji pytanie, czy w obydwu sekwencjach gracie rubensohlem (połączonym z lebensohlem). Jeżeli ktoś nie zna chętnie podam. Ja gram i uważam to za cenną konwencję.

Pozdrawiam
Adam

Rubensohl - nie znam i nawet nie słyszałem, chętnie poznam

PS.

Mój partner myślał podobnie do mnie? 20 lat wspólnej gry i taka niespodzianka

Pozdr.
Maciej

Dzień dobry

Jeśli to nie jest kłopot , poproszę o rubensohla

jarek.jam@gazeta.pl

Pozdrowienia

Jarek

Rubensohla stosujemy po otwarciu partnera 1NT, lub zalicytowaniem silnego 1NT po wcześniejszym otwarciu 1C, np.
1C 1S pas pas
1NT

i interwencji przeciwnika na wysokości 2.

Podam problemową rękę. Partner otworzył 1NT, wredny wróg wtoczył się 2S, a nam przyszło xx KDxxx Kxx xxx, albo xx KDxxx Kxx Axx. Co licytujemy?

Rubensol to zalicytowanie swojego koloru texasem, z siłą minimum inwitującą. A więc z problemową ręką licytujemy 3D. Partner z minimum licytuje 3H, z górą i fitem licytuje 4H, z górą bez fitu licytuje 3NT. Mając drugą z przedstawionych rąk, czyli 12PC, po słabym 3H ze strony partnera licytujemy 3NT.

A więc w sekwencji:
1NT 2S ??
3C - co najmniej inwit z karami
3D - co najmniej inwit z kierami
3H - pytanie o zatrzymanie (transfer na kolor wroga)
3S - GF z treflami.
W klasycznym rubensohlu licytowało się z treflami 2NT - co najmniej inwit, ale dzięki rozwiązaniu które przedstawiłem możemy nadal grać lebensohlem. Niestety nie możemy w powyższej sekwencji zalicytować naturalnych inwitujących 2NT.

Podobnie przebiega licytacja po innych wejściach wroga, np 2D czy 2H.
Wtedy nasze 2H/2S jest naturalne i nieforsujące, pozostałe tak jak opisałem powyżej.

Rubensohlem można grać także w sekwencji:
1C 1S pas pas
1NT 2S ??


Można tą konwencję także rozszerzyć i grać nią po naszym otwarciu 1C i interwencji wroga na wys. 2
A więc
1C 2S 3C/D/H - rubensohl

Niektóre pary grają nią także po skokach wroga na wys 3, a także po otwarciu partnera 1D

Np. 1C 3C
3D - minimum inwit z kierami, 3H - minimum inwit z pikami, 3S - GF z karami

lub 1C 3D
3H - minimum inwit z pikami, 3S - GF z kierami

itd.

Ja gram rubensohlem połączonym z lebensohlem po naszym otwarciu 1C i 1NT i wejściu przeciwnika na wys 2.

Nie jestem expertem od tej konwencji, ale w razie wątpliwości postaram się odpowiedzieć

Pozdrawiam
Adam