|
Teraz jest 22 grudnia 2024, o 11:58
|
Regulamin działu
Zarząd KPZBS informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych przez użytkowników na Forum. Zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania, w ciągu 24 godzin, listów o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej czy też propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady Netykiety.
Przypominamy, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną.
Pytania dwa o opinię sędziowską.
Autor |
Wiadomość |
nanno
użytkownik
Dołączył(a): 16 czerwca 2011, o 02:47 Posty: 30
|
Re: Pytania dwa o opinię sędziowską.
kszwenk napisał(a): Przed grą ze mną od razu zawołajcie lepiej sędziego, bo będę jechał z wami jak z taczką z xxxxxx. Przed grą ze mną też. I będę " po paru piwach" Albowiem najwyrażniej nie rozróżniacie co to jest: " zakaz picia na imprezie sportowej"( w rozumieniu brydżowej rzeczywistości: przy stoliku )I nie mówcie mi ,że nie przy stoliku tylko " w przerwie miedzy rundami" .Bo nie na takich imprezach bywałem jak wasze lokalne turnieje , nie tacy Sędziowie to sędziowali jak wasi lokalni Sędziowie i nie tacy gracze popijali drinki/ koniaczki jak Mietek( bez obrazy).Co dziwniejsze :Jarek Michałowski " może" tak? Jasne ,że może , tak jak każdy , byle nie przesadził , bo taka jest specyfika tej gry:) Nie wiecie też co to znaczy: "być w stanie wskazującym na spożycie alkoholu" A tylko to penalizuje prawo brydżowe. a nie to ,że ktoś sobie walnął parę haków. synapsis napisał(a): Pragnę serdecznie podziękować wszystkim życzliwym za słowa otuchy i wsparcia, Czego dotyczyły? Owe słowa otuchy i wsparcia? Czy tego ,że zamierzasz dalej bezpodstawnie pieniaczyć przeciwko Graczom którym ( póki co) możesz buty czyścić? Czas wreszcie zrozumieć taką dość oczywistą prawdę : ograł cię , korzystając ze swego doświadczenia i rutyny.Czy przez pomyłkę( piąte karo) czy poprzez bluff to po prostu ten sam c** w innej prezerwatywie.Bo prawo ani tego ani tego nie zabrania( nie penalizuje). Chyba ,że chodziłoby o ukryte ustalenia ich OBU( np gdyby powiedzieli przed rozpoczęciem rundy: "słuchaj Stary , teraz gramy tak ,że kogo jak kogo ale ich macniemy na klawo) To jest NIELEGALNE ustalenie .Chociaż i tak konia z rzędem ci daje gdybyś to wykrył:) synapsis napisał(a): (dlaczego Administracja nie zablokowała wątku?), A niby dlaczego miałaby zamknąć? Chyba tylko dlatego ,że prowadziła twa partnerka dyskusje głównie z( jak sama z lubością podkreślała) amatorką pod względem brawa brydżowego , ale - traf chciał- Partnerką waszego krzywdziciela.Wtedy było cacy no nie? bo mimo licznych nawoływań o " fachowość" to jednak wygodnie było gdy dyletantka ( cherry) przedstawia swe racje komuś kto nie bardzo potrafi się poruszać w przepisach prawa brydżowego.ale jak do głosu doszli rzeczywiści fachowcy( i nie piszę tutaj o Karolu czy mojej osobie) to teraz: ratunku administracjo! synapsis napisał(a): Pozostaje zatem odpowiedzieć na pytanie, czy w dobrym tonie jest okazywać radość, gdy osoba uzyskała dobry zapis kosztem własnej pomyłki i zatajenia ważnych ustaleń. Otóż nie, jest to niestosowne. Zwłaszcza, gdy czyni to w sposób utrudniający innym rozgrywkę brydżową (w myśl przepisów 74A2/B2 MBP) – a to z kolei jest już niesportowe. . Ten przepis jest kompletnie martwy .To popłuczyny starego "systemu" ( jeszcze Frenkla/Orłowa) Wtedy wypadało mieć w arsenale takie przepisy z pogranicza mistyki i faktów , ot tak na wszelki wypadek:) Żaden szanujący się Sędzia nie skorzysta z owego przepisu .Co oczywiście nie znaczy ,że można robić co się chce przy stoliku brydżowym w zakresie swych wybujałych behawioryzmów.Ale wyjątkowo rażące zachowania wypełniają dyspozycje norm prawnych zawartych w innych przepisach .O czym dobry sędzia wie. Lol dobre! Już to sobie wyobrażam jak na turnieju w Bydgoszczy( czy w Szczecinie) na 16 par , przy piwku z baru jakiś Pan Franek wk. 0,5 mówi po wygraniu wypuszczonego kontraktu 3NTxx:" ale ich zajechałem , az nie wiedzieli co się dzieje .Maks jest po właściwej stronie !" Zaś Pan Wacek ( wk 1.0) woła sędziego: Panie Dyrektor, tego Franka trzeba ukarać , bo on " się napawa wynikiem w sposób urągający"
|
23 stycznia 2012, o 03:41 |
|
|
Adach
użytkownik
Dołączył(a): 1 grudnia 2009, o 11:05 Posty: 181
|
Re: Pytania dwa o opinię sędziowską.
Cześć! Nie należę do graczy grających "ortodoksyjnie" więc nie będę się wypowiadał w kwestii przytoczonych przykładów - bo pewnie prawda leży gdzieś pośrodku. Ograniczę się jedynie do ogólnego stwierdzenia odnośnie blefów i gry niestandardowej w moim rozumieniu. Generalna zasada jest taka, że na słaba opozycję gra się generalnie normalnie, statystycznie (oczywiście blef jest czasami statystycznym zagraniem) i w miarę solidnie - wygrywając "siłą gry". Blefy, "cuda" i inne "świry" wymyśla się raczej na zawodników dużo lepszych od siebie - ponieważ istnieje obawa, że oni pokonają nas "na prostej". Oczywiście jest to taktyka, przy założeniu, że interesuje nas wynik turnieju, niestety Mietka, coraz częściej po 4-5 piwie, coraz rzadziej interesuje wynik, wtedy pozostaje tylko zabawa z "uszkodzenia" kogoś za kim się nie przepada - i tak można - wolny kraj. ps Karol czy faktycznie tak się boisz Kasi i Grzesia, że nie dasz rady "na prostej"? Pozdr AB
|
23 stycznia 2012, o 10:53 |
|
|
kszwenk
użytkownik
Dołączył(a): 30 stycznia 2009, o 12:29 Posty: 71
|
Re: Pytania dwa o opinię sędziowską.
Dam radę na prostej, ale o wiele przyjemniej będzie pocisnąć
|
23 stycznia 2012, o 12:02 |
|
|
eltomek
użytkownik
Dołączył(a): 25 lutego 2010, o 21:48 Posty: 808
|
Re: Pytania dwa o opinię sędziowską.
Adachu, pewnie Cię to ani grzeje, ani ziębi, ale podpisujemy się pod tym coś naskrobał i pozdrawiamy babcia Tosia i eltomek.
_________________ Pozdr. T.
|
23 stycznia 2012, o 13:35 |
|
|
goral78
użytkownik
Dołączył(a): 10 listopada 2010, o 12:52 Posty: 94
|
Re: Pytania dwa o opinię sędziowską.
Adach napisał(a): i tak można - wolny kraj. Adach napisał(a): Generalna zasada jest taka, że na słaba opozycję gra się generalnie normalnie, statystycznie (oczywiście blef jest czasami statystycznym zagraniem) i w miarę solidnie - wygrywając "siłą gry". Nie pamiętam abyś na mnie blefował . Dobrze kombinuję ?
|
23 stycznia 2012, o 13:39 |
|
|
nanno
użytkownik
Dołączył(a): 16 czerwca 2011, o 02:47 Posty: 30
|
Re: Pytania dwa o opinię sędziowską.
Adach napisał(a): Generalna zasada jest taka, że na słaba opozycję gra się generalnie normalnie, statystycznie (oczywiście blef jest czasami statystycznym zagraniem) i w miarę solidnie - wygrywając "siłą gry".
To prawda! Jeśli potrzebny jest Ci wynik w granicach 60%( tzw lepsza średnia= standard w grze na leszczy).Jeśli zaś zapragniesz zwycięstwa( lub przegranej) po całości **, zapalasz co tam tylko masz dobrego w arsenale.Niech się bronią! ** z różnych powodów .Ja i Karol już ów powód znależliśmy:)
|
23 stycznia 2012, o 22:10 |
|
|
mike72
użytkownik
Dołączył(a): 27 października 2008, o 13:30 Posty: 183
|
Re: Pytania dwa o opinię sędziowską.
Przepraszam, że nie z wątkiem. Ale "babciu" czy też inny "el...", mimo że się znamy, czy jest jakikolwiek sens w wypisywaniu przez Ciebie tych bzdur? Może się mylę, ale wydawało mi się, że za ilość postów nie przyznaje się tu gwiazdek. Chyba, że czujesz konieczność zaistnienia w każdym temacie nie mając nic do powiedzenia. Pozdrawiam, ML
|
23 stycznia 2012, o 23:20 |
|
|
eltomek
użytkownik
Dołączył(a): 25 lutego 2010, o 21:48 Posty: 808
|
Re: Pytania dwa o opinię sędziowską.
Byłem pewny, że są pkl-e... Mówisz, że nie ma Pozdr. T.
_________________ Pozdr. T.
|
23 stycznia 2012, o 23:30 |
|
|
eltosia
użytkownik
Dołączył(a): 31 maja 2011, o 14:13 Posty: 10
|
Re: Pytania dwa o opinię sędziowską.
Ze źródeł zbliżonych ... słyszałam, że odkąd na Forum zagościli stranierri, Zarząd KP ZBS rozpatruje możliwość przyznawania a-PKL-i Pozdr.
|
24 stycznia 2012, o 06:52 |
|
|
w_adam
użytkownik
Dołączył(a): 10 września 2008, o 20:56 Posty: 787
|
Re: Pytania dwa o opinię sędziowską.
Witam wszystkich pisarzy i poetow Bylem pare dni bez dostepu do sieci i ze zgroza przeczytalem ostatnich kilka wypowiedzi. Czy nie mozna korzystac z Forum bez uciekania sie do obrazania interlokutorow??? Bardzo podobaja mi sie niektore wypowiedzi m.in. Marcina, ktory przybliza niedostepna dla wiekszosci (ze mna wlacznie) dzungle przepisow. Bardzo nie podobaja mi sie natomiast wszelkie osobiste wycieczki komentatorow np. Misiek kontra Tomek, Karol kontra Kasia&Grzegorz, czy trotto kontra Grzegorz - mozna sie z kims nie zgadzac, ale zgodnie z naszym regulaminem nie mozna nikogo obrazac ("wypisywanie bzdur", "mozesz innym czyscic buty", "glosowanie na Kaczynskich"). Namawiam takze innych do wypowiadania sie w miare skrotowo (z wyj postu Marcina, ktory skomentowal w swojej wypowiedzi cala mase innych), nie jest zadna przyjemnoscia dla innych studiowanie postow wielkosci A4. Mam nadzieje, ze niniejszym wyczerpalismy temat tego watku. Popieram wypowiedz Marcina, jezeli mamy jakiekolwiek watpliwosci wezwijmy sedziego. Nie jest to rownoznaczne z posadzaniem kogos o oszustwo - czesto natomiast mozemy sie dowiedziec czegos nowego o naszych prawach a takze obowiazujacych regulacjach. Niniejszym uwazam watek za zamkniety, o co mnie zreszta prosilo juz wiele osob - mam nadzieje, ze nie bede musial kasowac nastepnych obrazajacych innych postow, ani tym bardziej calego watku. Pozdrawiam wszystkich z daleka
|
24 stycznia 2012, o 12:07 |
|
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 2 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|