Kujawsko-Pomorski Związek Brydża Sportowego
http://forum.kpzbs.host4u.pl/

wpisywanie
http://forum.kpzbs.host4u.pl/viewtopic.php?f=5&t=362
Strona 2 z 3

Autor:  mietek [ 28 lutego 2012, o 21:02 ]
Tytuł:  Re: wpisywanie

ad Misiek , ad Mariusz
Oczywiście , ze spotkałem się z takim zwyczajem , ba nawet czytałem dotyczącego tego zwyczaju ?? przepisy , bo są one podstawą przebiegu gry. I w swoim oczywiscie własnym mniemaniu mam na ten temat jakąś wiedzę wynikającą z przeczytanych regulaminów zawodów , a nie regionalnych "zwyczajów "
Zapis o tym , że N odpowiada za błędne wpisy widnieje w regulaminie z 1999 r &54 ,
W jednym z wcześniejszych prawo wpisu miał rozgrywający.

W obecnym regulaminie te paragrafy zostały wykreslone !!

Autor:  MarcinW [ 28 lutego 2012, o 21:48 ]
Tytuł:  Re: wpisywanie

Winne są pary: 17 i 4. RZ PZBS jasno to precyzuje. OBIE. I nikogo nie interesuje kto klepał do piernika.

Autor:  eltomek [ 28 lutego 2012, o 22:17 ]
Tytuł:  Re: wpisywanie

Oj Mietek, Mietek. :shock: :(

Ewidentnie przegiąłeś, przypuszczam, że zdajesz sobie z tego sprawę, ale jakaś wyższa racja nie pozwala przyznać Ci się do błędu i brniesz coraz głębiej. Wystarczyłoby jedno słowo: SORRRRY.
Kiedyś słyszałem, że chodzenie po bagnie wciąga. :lol:

Przykład z IMP-ów.
Odpowiadają wszyscy - znaczy wpisujący N i zatwierdzający E, oraz sędzia, którego obowiązkiem jest sprawdzanie wyników. Przerabialiśmy to niedawno, po turnieju w Aleksandrowie. Trudno w tym pośpiechu i oczekiwaniu tłumu fanów sędziego (po rozegraniu ostatniego rozdania oblegających laptopa), wymagać od arbitra dokładnej kontroli wpisów. Ale fakt, że burtówki nie powinny mieć miejsca i nic, w mojej ocenie, nie tłumaczy tego przeoczenia. Wystarczy sekundowy rzut oka na kontrolkę, żeby to wyłapać.

Z drugiej strony jednoznacznie sugerujesz, że to Ty musisz "pierniczyć", żeby uniknąć błędów. Może powinieneś po każdej rundzie obejść wszystkie stoły i dokonać swej powinności, bo tylko Ty zrobisz to bezbłędnie? Zgadnij jak czują się po tym wyznaniu szczerości. wszystkie koleżanki i koledzy grywający w Pestce...

W ramach odświeżenia pamięci - przeczytaj mój post "po owocach go poznacie".
viewtopic.php?f=3&t=298
Z (tak sobie ;) ) wiarygodnego źródła wiem, że wtedy Ty klepałeś, zresztą tydzień później, jak graliśmy przeciwko sobie też Ty "pisałeś" i nie dorysowałeś kontry. Tego ostatniego faktu jestem pewny na 100%

Proponuję trochę luzu i spokoju...
Pozdr.
T.

Autor:  mietek [ 28 lutego 2012, o 22:54 ]
Tytuł:  Re: wpisywanie

drogi eltomku
...ręce opadają ,albo u ciebie beton za twardy
tłumaczę jak Herman krowie

przy stole padło stwierdzenie -JA wpisuję zapis BO TAK JEST NAPISANE W PRZEPISACH

Ponieważ bardzo mnie to zainteresowalo
PAn sędzia został poproszony o odczytanie owych przepisów !
NIE ODCZYTAŁ, BO NIE MÓGŁ ODCZYTAĆ NIEISTNIEJACEGO PRZEPISU

to są jedyne fakty

Autor:  mietek [ 28 lutego 2012, o 23:29 ]
Tytuł:  Re: wpisywanie

Istnieje coś takiego jak ;
Regulamin zawodów brydża sportowego PZBS.

W tymże Regulaminie ( zmienianym co kilka lat !!) jest opisane szczególowo w jaki sposób przebiegać ma gra.

Ile osób przychodzących na turniej brydżowy przeczytało ten Regulamin???
jedna ? dwie ?

oczywiście każdy wie swoje i wydaje sie ,że ma racje bo coś , bo ktoś, bo gdzies

Autor:  MarcinW [ 29 lutego 2012, o 00:25 ]
Tytuł:  Re: wpisywanie

1. RZ PZBS nie jest czesto aktualizowanym dokumentem.
2. Ile osób przychodzących an turniej przeczytało MPB?

Autor:  eltomek [ 29 lutego 2012, o 09:31 ]
Tytuł:  Re: wpisywanie

Cytuj:
drogi eltomku
...ręce opadają ,albo u ciebie beton za twardy
Mimo - pewnie trafnej - diagnozy, jeszcze pamiętam, że beton, to taka szara substancja. Z Twoich objawów pokusiłbym się o stwierdzenie wprost przeciwne*.

___________
* kiedyś prosiłeś mnie żebym tłumaczył swoje posty. Żebyś nie miał problemów, ze zrozumieniem - autor miał na myśli rozmiękanie. Też szarej, ale istoty.

1.
W swoim pierwszym poście tego wątku, odniosłem się tylko i wyłącznie do litery prawa, której tak się domagasz. Zacytowałem, przywoływany przez Ciebie, Regulamin Zawodów Brydża Sportowego PZBS. (musi, że go czytałem - skoro o to pytasz). Powtórzę:

Par. 8. Sędzia zawodów

Pkt 4. Do obowiązków sędziego w szczególności należy:
(...)
f) przekazywać uczestnikom informacje dotyczące strony technicznej rozgrywek:zajmowania pozycji, przekazywania pudełek rozdaniowych, dokonywania zapisów(...)

W tymże samym Regulaminie (co prawda dotyczy meczu):

Par. 53

Pkt 3. Jeżeli sędzia zarządzi prowadzenie kontrolki stolikowej, obowiązek jej prowadzenia należy do gracza N.

Chyba (jak zawsze) masz rację. Sędziowie PZBS (nie tylko "nasi") przeginają, uzurpując sobie prawo do takiej interpretacji tegoż Regulaminu.
Tam rzeczywiście nie stoi napisane, kto i którą ręką ma obsługiwać "pierniczek".

Dziwię się, że znając wszystkie wersje tegoż Regulaminu, dopuściłeś jako zawodnik, a wcześniej jako Prezes KPZBS do rozegrania jakiegokolwiek turnieju na niepowielanych kartach. W żadnej z archiwalnych i obowiązującej wersji, nie ma zapisu kto tasuje karty!!!

2.
W drugim poście skomentowałem Twoją bardzo merytoryczną argumentację :lol: :shock:

Pozdr.
T.

Autor:  eltomek [ 29 lutego 2012, o 12:47 ]
Tytuł:  Re: wpisywanie

Na marginesie niby merytorycznej dyskusji, która w moim przekonaniu jest tylko przykrywką i po raz kolejny rozmydla sprawę (vide pyskówka z Cherry), a którą Ty samobójczo rozpocząłeś :shock:

Mietek napisał(a):
(..)pan sędzia Piotr Sz mnie po prostu xxxxxx
wiemy, co było przed wyiksowaniem przez moderatora.
Mietek napisał(a):
Pan sędzia zachował się po prostu po chamsku..
Rozumiem, że większość uczestników turniejów i czytelników forum, nie chce się mieszać w takie pyskówki (po co sobie robić wrogów). Wszyscy natomiast komentują i opowiadają, jak było w rzeczywistości i kto jak się zachowywał. Szkoda, że brak tej odwagi.
Nie rozumiem natomiast, dlaczego nie zabierają głosu w takich przypadkach, ludzie "z urzędu". Na turnieju był obecny Prezes (oraz kilku innych członków Zarządu). Czy jego powinnością nie jest zabranie głosu w tej sprawie. Nie wspomnę już o reakcji "na żywo"! Chyba, że nic nie widział, nic nie słyszał i swą biernością potwierdza słowo pisane Mietka. :shock:
Jest też druga opcja - może Prezes jest wyznawcą hinduizmu*
_______
*Mietek, już spieszę z tłumaczeniem - tam są Święte Krowy.

Współczuję Piotrowi i każdemu kolejnemu Sędziemu, który jeszcze się odważy sędziować nasze turnieje.

Pozdr.
T.

Autor:  cherry_ [ 29 lutego 2012, o 13:10 ]
Tytuł:  Re: wpisywanie

mietek napisał(a):
przepisy , bo są one podstawą przebiegu gry. I w swoim oczywiscie własnym mniemaniu mam na ten temat jakąś wiedzę wynikającą z przeczytanych regulaminów zawodów , a nie regionalnych "zwyczajów "


Czy aby na pewno przepisy są podstawą przebiegu gry? Powinny, jednakże chyba nie dla każdego....
Post napisany przez osobę, która odwołuje się tylko do tych przepisów, które nie są jej wbrew. Do innych sama się nie stosuje, a nawet śmie dyskutować z osobami, które zwracają jej na to uwagę.
Zatem rozumiem, że przepisy dzielimy na te lepsze i na te gorsze? Do jednych można się stosować, a o drugich można powiedzieć, że są głupie, nieważne i nie ma potrzeby ich przestrzegania.

Zgadzam się z Eltomkiem, kolejny post mający na celu wywoływanie pyskówek, kompletnie nic nie wnoszący.

Ditto.

Autor:  w_adam [ 29 lutego 2012, o 22:39 ]
Tytuł:  Re: wpisywanie

Poprzednio napisałem coś w stylu joke mając nadzieję, że to rozładuje napięcie ??przedmiesiączkowe?? rozgorączkowanych uczestników dyskusji. Nie pomogło, zatem spróbuję teraz kilka słów ad-rem.
Ma rację Mietek, że skoro mu powiedziano, bo tak stanowią przepisy, to prosił(??) o ich przytoczenie (kto jak kto, ale Mietek zna przepisy w znacznie większymi szerszym zakresie niż duża grupa uczestników tur razem wziętych).
Natomiast tu jego racje w mojej ocenie się kończą. Prowadzącym zawody z ramienia związku jest sędzia i należy mu się szczególna ochrona i szacunek przede wszystkim od wszystkich uczestników, są określone granice krytyki - a tutaj mam nieodparte wrażenie, że te granice zostały przekroczone.

Możemy się nie zgadzać z innymi uczestnikami grającymi równolegle z nami, ale musimy szanować i akceptować decyzję prowadzącego zawody.

Pozdr
A

Strona 2 z 3 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/