Więc o co chodzi? Ja bojkotuję KMP-y, bo WOŚP popieram, a coś bojkotować muszę (tak mamy w systemie naszej drużyny), a limit odwrotnie.

A jak ja pamiętam historię, to w Bydgoszczy turnieje były WTORKOWE i odbywały się we wtorki. Jedną tradycję można zawsze zastąpić inną tradycją. W końcu to wolny kraj.

Zawsze tylko Panowie. A dlaczego nie Panie????????
Pozdrawiam wszystkich.
SIE-MA, GRAJTA CO CHCETA!
PRECZ Z KMP-ami!

Jeszcze jeden post -przez Eltomka oczywiście .

Nasza dyskusja oczywiście przejaskrawiła problem - czyli WOSP, generalnie inicjatywa Owsiaka nie jest zła - dała wielu Polakom jedyną realną możliwość dorzucenie cegiełki na cel dobroczynny - zmobilizowała część młodych ludzi do wykonania jakiejś pracy - przy braku alternatywy to jest coś.

Jednak dla mnie świat WOSP - czyli sam J.Owsiak, hasła w stylu "Róbta co chceta", organizowanie w ramach podziękowania za zbiórkę Przystanku Woodstok itp. - to NIE MÓJ świat i zmuszanie mnie do wpierania takich inicjatyw traktuję jako nie fair.

Naszą dyskusję traktuję jako sygnał dla podejmujących podobne decyzje, że wrzucanie wszystkich do jednego worka światopoglądowego w ramach związku brydżowego nie powinno mieć miejsca. Sądzę również, że ktoś kto zaaprobował ten pomysł, nie przypuszczał jakiem może wzbudzać kontrowersje.

Dlatego dyskutujmy, aby nigdy nie dostać nakazu sądowego grania w takim turnieju albo zaproszenia na turniej gdzie punktu do GP będą liczone x5 x10, a cel będzie podobny jak podany w jednym z moich poprzednich postów .

Jak ktoś ma ochotę zorganizować coś nie dla wszystkich to proszę bardzo - prywatny turniej, z prywatnym dowolnym regulaminem, który może być zaliczany do jakiejkolwiek prywatnej klasyfikacji.

Pozdrawiam
AB

Widzę Adachu, że potrzebny Ci lekarz.
Być może to tylko alergia (na mnie? na moje posty?), ale obawiam się, że alergolog może tu nie podołać...

Nawet w ostatnim poście napisałeś:
Znaczy dyskutujmy pod jednym z dwóch warunków:
1. nie podpisujemy się "eltomek" lub "eltosia";
2. mamy takie samo zdanie jak "Adach".

Jakiś czas temu "Juniorka" zauważyła (niestety nie mogę wkleić, bo wątek został usunięty przez administratora), że ze mną się nie zgadzasz i uzasadniasz to niemal dosłownymi cytatami z moich wypowiedzi.

Znowu Ci się udało
Nie chcesz wspierać takiej akcji, to nie wspierasz. W mojej ostatniej wypowiedzi, stwierdziłem ni mniej ni więcej- tylko tyle, że rozumiem Twoje argumenty, ale uważam krytykę za przesadzoną. Jedyny problem, jaki możesz mieć w tej sytuacji, to sportowy, który ja wskazywałem, a Ty w ramach nie zgadzania się ze mną potwierdziłeś: Faktycznie, dopiero teraz zauważyłem , że ja tu sobie pitu-pitu, a Ty-konstruktywnie, merytorycznie.

Pytałeś też mnie kiedyś: w wątku, który ja rozpocząłem i Twoją wypowiedź w nim skonstatowałem jako słuszną ale nie na temat. To przecież oczywiste, że się pomyliłem i musiałeś mi uświadomić, co miałem na myśli. Thx.

Chuck Norris "wydaje się" przy Tobie malutkim Pikusiem

Już wiem, dlaczego przed żadnym turniejem nie było konkursu: "Ile kto zrobi przysiadów".
Po prostu rezultat jest przesądzony
Ty, na pewno zrobiłbyś wszystkie!

Pozdr.
T

Jednak słowo pisane jest trudne - napisałem ostatni post po to aby załagodzić cały spór, zgadzając się z częścią tez zawartych w Twoim ostatnim poście (rzeczowym poście) - ale zapewne "alergia" wywołana pierwszym wersem, utrudniła zaobserwowanie " " na jego końcu i zrozumienia treści - szkoda.

Pozdr
A

Ze zrozumieniem słowa pisanego nie jest tak źle. Gorzej z tym rysowanym (przez Ciebie).
" " - tę ikonkę zauważyłem. Widziałem ją również w wielu innych Twoich postach i w żaden sposób nie byłem w stanie pojąć reguły, która Ci przyświeca w jej używaniu. Może robisz to losowo... może zmysł graficzno-estetyczny Ci to nakazywał. Przejrzyj swe, jakże przyjazne i łagodzące spór, posty, choćby w wątku "Inowrocław". Tam Twych rysunków dostatek.

Wybacz, nie nadążam za Tobą, ale nie dziw się - przecież Ty szybciej stoisz niż ja biegnę.

PS.
Uprzedzę moderatorów forum - nic nie sprowokuje mnie do kontynuowania tej dysputy. Ostrzeżenia i nawoływania do jej zakończenia nie są konieczne.

Pozdr.
T.

Dzieki Tomek, bo juz chcialem was prosic, zebyscie sie wymienili moze mailami

POzdr
A

Mam nadzieję, że (mimo znudzenia tematem) ktoś jeszcze to przeczyta.
Mam propozycję do organizatorów GP KPZBS.
Może by zmienić zasady punktacji GP.
Wzorem GPPP brać pod uwagę wynik procentowy określonej liczby turniejów, a nie naliczanie punktów długofalowych.
1. ilość pdf-ów zależy od frekwencji
2. nie ma problemów ideologicznych i moralnych wyborów, czy startować w takich turniejach jak np. ten z wątku.

Pozdr.
T.

W cyklu GPPP grane są turnieje wyłącznie na zapis maksymalny, więc tego typu klasyfikacja łączna może mieć zastosowanie.
U nas kilka turniejów granych jest na zapis średni, zatem Twoja propozycja nie jest możliwa do uwzględnienia.

Nie da sie , bo trza byloby wykreslić turnieje na impy
co do problemu postawionego w 1 poście
potwierdzam Skarbnik KPZBS miał przygotowane zaskórniaki 10 zł na wpisowe dla ....