Teraz jest 24 kwietnia 2024, o 11:41




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4 ] 
 ciekawostka 
Autor Wiadomość
użytkownik

Dołączył(a): 19 listopada 2009, o 20:37
Posty: 802
Post ciekawostka
takaż ciekawostka
Turniej par, maksy
gracz wyjmuje z pudełka karty i jedna z nich upada mu na podłogę
zamiast 5431 posiada od tej pory 4431
gracz z 12 kartami otwiera 1trefl partner 1NT
otwierający podnosi go do 3nt, następuje wist
na stole ląduje 12 kart
NIKT !!! nie zauważa że brakuje na stole 1 karty
dopiero w 12 lewie przychodzi otrzeźwienie, że zabrakło karty
do tej pory nie został popełniony fałszywy renons, karty były dokładane do kolory
brakująca karta ZOSTAJE PODNIESIONA Z PODŁOGI, dzięki słabej wcześniej obronie rozgrywający kasuje 13 lew
Obrońcy wzywają sędziego "Panie Sędzio ale my mamy jajo " ??!!

i co teraz ?

zawsze w takich sprawach pytam forum sędziowskie PZBS


a to opowiedź uczonych kolegów !!''



14. Brak karty
(...)
B. Wykrycie wadliwości po rozpoczęciu rozgrywki

Gdy fakt, że jedna lub więcej rąk zawiera mniej niż 13 kart, przy czym żadna ręka nie ma więcej niż 13 kart stwierdzono po odsłonięciu pierwszego wyjścia (aż do upływu okresu reklamacyjnego), wówczas sędzia przeprowadza poszukiwania brakującej karty, a następnie:

1. Jeżeli kartę odnaleziono wśród kart zgranych to stosuje się przepis 67.

2. Jeżeli kartę odnaleziono gdzie indziej, przyłącza się ją do właściwej ręki i można orzec sprostowanie i/lub wymierzyć odpowiednie kary (patrz punkt 4).

3. Jeżeli nie można odnaleźć karty, to odtwarza się rozdanie przy użyciu innej talii i można orzec sprostowanie i/lub wymierzyć odpowiednie kary (patrz punkt 4).

4. Kartę przyłączoną do ręki zgodnie z postanowieniami punktu B niniejszego przepisu, uznaje się za należącą nieprzerwanie do tej ręki. Karta taka może stać się kartą przygwożdżoną (przepis 50), a dokonane wcześniej zagranie innej karty zamiast niej może stanowić fałszywy renons.


tzn karta wraca do gry , nie było fałszywki nic się nie dzieje


28 grudnia 2010, o 21:56
Zobacz profil Wyślij e-mail
użytkownik

Dołączył(a): 27 października 2008, o 13:30
Posty: 183
Post Re: ciekawostka
Autentyczna sytuacja (turniej wtorkowy), rozgrywasz 4 w stary. Kontrakt jest abstrakcyjny. Następują jednak zrzutki, po których staje się on pewny, jeżeli wistujący ma asa trefl, co wydaje się być 100%. Grasz więc trefla do króla, który bierze lewę. Teraz jest oczywiste, że obrońcom zostało po singlu w tym kolorze (as - dama), gdy ty masz w nim dwie karty z dojściem (atutów już dawno nie ma nikt). Grasz więc trefla i gość zza króla bierze damą (asa nie widać). Po czym następuję zdjęcie wszystkich kart bocznych i bez trzech. Lekko zszokowany pytasz RHO dlaczego mając AD trefl puścił króla i obłożył Cię bez 3 a nie bez 4. Odpowiedź szokuje Cię jeszcze bardziej - "jakiego asa?" Zwracasz się więc z pytaniem do LHO "gdzie ma Pan asa trefl?" Odpowiedź brzmi: "no sam bym chciał wiedzieć." Wzywasz więc Sędziego, który odnajduje zabłąkanego asa przy nodze stołowej będącej przy LHO. I jaki teraz powinien być werdykt? Nadmieniam, że zabicie asem trefl w dowolnej z tych dwóch lew prowadziło do realizacji kontraktu.


3 stycznia 2011, o 18:22
Zobacz profil Wyślij e-mail
użytkownik

Dołączył(a): 19 listopada 2009, o 20:37
Posty: 802
Post Re: ciekawostka
gracz popełnił fałszywy renons ? wtedy obowiązuje przepis o faszywce !


3 stycznia 2011, o 19:00
Zobacz profil Wyślij e-mail
użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 października 2010, o 19:15
Posty: 87
Post Re: ciekawostka
mike72 napisał(a):
Autentyczna sytuacja (turniej wtorkowy), rozgrywasz 4 w stary. Kontrakt jest abstrakcyjny. Następują jednak zrzutki, po których staje się on pewny, jeżeli wistujący ma asa trefl, co wydaje się być 100%. Grasz więc trefla do króla, który bierze lewę. Teraz jest oczywiste, że obrońcom zostało po singlu w tym kolorze (as - dama), gdy ty masz w nim dwie karty z dojściem (atutów już dawno nie ma nikt). Grasz więc trefla i gość zza króla bierze damą (asa nie widać). Po czym następuję zdjęcie wszystkich kart bocznych i bez trzech. Lekko zszokowany pytasz RHO dlaczego mając AD trefl puścił króla i obłożył Cię bez 3 a nie bez 4. Odpowiedź szokuje Cię jeszcze bardziej - "jakiego asa?" Zwracasz się więc z pytaniem do LHO "gdzie ma Pan asa trefl?" Odpowiedź brzmi: "no sam bym chciał wiedzieć." Wzywasz więc Sędziego, który odnajduje zabłąkanego asa przy nodze stołowej będącej przy LHO. I jaki teraz powinien być werdykt? Nadmieniam, że zabicie asem trefl w dowolnej z tych dwóch lew prowadziło do realizacji kontraktu.

Jeśli nie popełnił fałszywki, to należy pogratulować znakomitej obrony. :D
Jeśli popełnił, to brzmiałoby w pierwszym ruchu na 1 lewę rekompensaty z tytułu P64.A, jednak przestawione fakty sugerują zajrzenie do P64.C i, jeśli było tak jak to przedstawiono, zmienienie wyniku na swoje, niemniej lepiej byłoby mieć pełny rozkład - wtedy można operować na faktach, a nie okrojonej relacji.

_________________
Międzynarodowe Prawo Brydżowe 2007


8 stycznia 2011, o 14:47
Zobacz profil Wyślij e-mail
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 15 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL