Teraz jest 27 kwietnia 2024, o 10:15




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 24 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
 Licytacja - takie tam problemiki 
Autor Wiadomość
użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lutego 2010, o 21:48
Posty: 806
Post Re: Licytacja - takie tam problemiki
OK Krzysiu, ("to do mnie to alibi?" :lol: )
mówisz i masz - nie żebym chciał się licytować z Aaaaalishą na balls :shock:

Ad.1: 5H
rejent napisał(a):
+450 jest lepsze niż +200.
-100 jest bardzo lepsze niż -790.
+450 jest bardziej lepsze niż -790.


Ad.2:3h
W związku z tym, że pozycję Lebensohlową mamy (przynajmniej my) już w 1. okrążeniu:
(1cl-2s-), a daliśmy passa, to po wznówce partnera możemy spokojnie zalicytować 3h-> teraz już w sile 5-7, 2nt i następnie zejście w 3h, byłoby 0-4. Natomiast bezpośredni Leben (w 1. okrążeniu) i zejście w 3h, to 5-7 i wartości raczej w kolorze.

Ad.3: dbl

Naturalna.
z braku koń_cepcji, co zrobić w następnym okrążeniu gdy nadejdzie 3H/S - bo to już chyba za późno na pokazanie partnerowi, że takie zero nie jesteśmy... chyba, że mamy dobrze "zaprowadzony" mecz, to pass.... i pass.

Ad.4: pass

mamy dokładnie to, co zdołaliśmy sprzedać...



@Aaaaalisha

Aaaalisha napisał(a):
ad.2: 3H
uzasadnienie: jesteśmy mięczaki


EUREKA :D
jeżeli odlicytowanie 8+ , posiadając marne 5 (i pieeeenkny kolorek), charakteryzuje mięczaków, to już wiemy skąd się biorą "kupczykowe szlemiki"... :lol: :lol: :lol:

_________________
Pozdr.
T.


15 grudnia 2010, o 16:36
Zobacz profil Wyślij e-mail
użytkownik

Dołączył(a): 27 października 2008, o 13:30
Posty: 183
Post Re: Licytacja - takie tam problemiki
Ja chciałbym tylko się ustosunkować do problemu nr 3. Gdybyście mogli mi wyjaśnić o co chodzi z tym PASem i teorią, że kontra to punkty. Czy może to jakieś echo kontry typu "kontruję jeden z ich kolorów", ale chyba nie, bo oni mają tylko jeden. Dziwne jest, przynajmniej dla mnie, stwierdzenie, że po kontrze nie będziemy wiedzieć co zrobić po 3 w stary. Od tego mamy partnera, który podobno jest ponadprzeciętnym arcymistrzem. Dodatkowo, ile mamy mieć tych punktów, jak partner ma NT, jeden otworzył blokiem, na I ręku, a drugi wymusza kontrakt na szczeblu trzech w meczu? A czy przypadkiem, gdybyśmy te punkty mieli, to nie byłoby bilansu miltonowego na 3NT? Tak więc, nie rozumiem jak z podaną ręką można zalicytować coś innego niż dbl (no może 3NT jako odmianę "gambling'u). Ale pewnie jestem w błędzie jeżeli gracze klasy Krzycha optują za PASem. No chyba, że obecnie kontra na odzywkę sztuczną nie obiecuje już niezłego koloru i to nie czterokartowego.
ML


17 grudnia 2010, o 10:35
Zobacz profil Wyślij e-mail
użytkownik

Dołączył(a): 1 grudnia 2009, o 11:05
Posty: 181
Post Re: Licytacja - takie tam problemiki
Czesc

dalej do 3 : jeżeli x to dobre kara to co robisz z cała resztą gdy dostajesz 7-9 oczek z 3-4 karami ? można ustalić np że x to kara, w przeciwnym wypadku pas i x - ale to chyba szczegółowe ustalenie w parze ( pas i x to zazwyczaj dubel w kolorze wroga i fity w pozostałych)

Pozdr
A


17 grudnia 2010, o 16:42
Zobacz profil Wyślij e-mail
użytkownik

Dołączył(a): 27 października 2008, o 13:30
Posty: 183
Post Re: Licytacja - takie tam problemiki
Albo licytuję 3NT, albo pasuję i daję kontrę w kolejnym okrążeniu.
ML


17 grudnia 2010, o 21:17
Zobacz profil Wyślij e-mail
użytkownik

Dołączył(a): 27 października 2008, o 13:30
Posty: 183
Post Re: Licytacja - takie tam problemiki
Sorry, że poprzednia odpowiedź była tak skrótowa. ale dla mnie to nie są szczegółowe uzgodnienia w parze, a jedynie ogólna logika jako takiej licytacji.
ML


17 grudnia 2010, o 21:22
Zobacz profil Wyślij e-mail
użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 września 2008, o 20:56
Posty: 786
Post Re: Licytacja - takie tam problemiki
Mam nadzieję przeczytać jeszcze opinię naszej młodzieży tak rozgadanej na tym forum :) i wówczas podam swoją interpretację problemów.

Pozdr
Adam


18 grudnia 2010, o 23:29
Zobacz profil Wyślij e-mail
użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lutego 2010, o 21:48
Posty: 806
Post Re: Licytacja - takie tam problemiki
Adam napisał(a):
Mam nadzieję przeczytać jeszcze opinię naszej młodzieży tak rozgadanej na tym forum

Na kogo jeszcze czekamy?
Aaaalisha i ja już się wykazaliśmy...
Jest jeszcze ktoś, kto pasuje do powyższej charakterystyki??? :lol:
Pozdr.
Tomek

_________________
Pozdr.
T.


21 grudnia 2010, o 14:52
Zobacz profil Wyślij e-mail
użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 września 2008, o 20:56
Posty: 786
Post Re: Licytacja - takie tam problemiki
Obiecał się wypowiedzieć Prezes, obiecał Mario
Dam im czas do wieczora - dziś jeszcze będzie podsumowanie

Pozdr
A


21 grudnia 2010, o 19:49
Zobacz profil Wyślij e-mail
użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 września 2008, o 20:56
Posty: 786
Post Re: Licytacja - takie tam problemiki
Szansę na wpis dałem, nie chcą pisać, to podsumowuję problemy (to nie to co ElTomek, nie dość, że na problemy odpowiada - i to dobrze - to jeszcze dobre piwo czasem postawi).

1. Na pierwszy rzut oka widać, że się miltony namnożyły ponad miarę. Jeden licytuje +15, drugi +7, my mamy 17, a partner wszedł na swobodnej to przecież też powinien coś mieć. No właśnie co?? Mamy w kierach DW, zgadzam się z rejentem, że partner nie może mieć szóstej 10-tki. Zatem minimalna karta partnera to szósty (lub siódmy) As lub Król kier. Proszę zwrócić uwagę, że w praktyce ręka x Axxxxx xxx xxx daje czapowego szlemika (K kier w impasie). Zatem idzie nam w praktyce na pewno 5H. Za ile zatem jest 4S?? W tym rozdaniu za -790. Skoro nie mają oczek, muszą mieć trochę składu - jeden miał 6052, drugi 3217. Magia założeń spowodowała, że przy stole padła kontra.
Brawo dla wszystkich panelowiczów, którzy bezbłędnie trafili odzywkę (partner posiadał x K10xxxx Wxx xxx).

2. Najpierw chciałbym zwrócić uwagę na fakt nieporuszony przez nikogo, skoro 2S wskazywało 5-5 to drugi ops zapewnia min, 2-3 piki. Dlaczego??? w przeciwnym przypadku próbowałby zagrać w drugi kolor partnera. Zatem opsy grają na min. 7-8 atutach. Po drugie, solidne opsy raczej solidnie licytują.
Co ma partner?? Co oznacza kontra??
Partner powinien posiadać 18+ z ręką wywoławczą do pików, nie możemy jednak pomijać silnego Precisiona (raczej w składzie 5431, z 6 treflami padłoby raczej 3C).
W praktyce mamy z partnerem 22+PC i uzgodniony (8-9 kart) kolor kierowy (z ręką np 2254 partner zalicytuje młodszą piątkę, a nie będzie dawał wywoławczej kontry).
Jak słusznie wszyscy zauważyli 3H wskazuje na pewne wartości (gramy Lebensohlem) - zatem siłę 5-7PC, ze słabszą kartą zalicytujemy 2NT, a potem 3H.
Przy stole padł krwiożerczy passs. Jak to powiadają operacja się udała, gdyż z uwagi na podział atu 4-0 nie szła końcówka kierowa. Niestety pacjent zmarł - 2S było w praktyce nieobkładalne - rozgrywający posiadał skład 6052. Ręka partnera x ADxx AKx KW10xx.
Dodatkowym aspektem za 3H jest fakt, iż nic tak nie demotywuje w meczu jak wygrana przez opsów robiąca częściówka z kontrą.

3. W mojej ocenie mamy do wyboru dwie odzywki: pas i kontra. No właśnie jakie znaczenie ma kontra?? P-ty i chęć skontrowania przeciwników, czy też kolor karowy. Mając 8+ PC zalicytujemy 3NT, zatem kontra wskazuje siłę mniejszą - skoro ops przez 3D wywołuje kolor partnera, nie boi się grac na wys 3 - powinien zatem te kolory fitować 3+ kartowym fitem, zatem nie wygląda na to, że opsy coś mogą postawić.
Rozsądne jest więc przyjęcie, że kontra wksazuje na kolor karowy. Przy stole padło delikatnie mówiąc ostre 3BA, obłożone bez 2-ch, pomimo iż partner miał super kartę Axx Ax Wxxx AKDx. 3H było bez 1, 4D swoje (po kontrze na 3D partner prawdopodobnie zalicytuje 4D - w końcu arcymistrz galaktyczny).

4. Wydaje się, że jak mamy pełne zaufanie do partnera należy spasować. W autentycznym rozdaniu partner posiadał DW9 AD10x Wxx A9x. 3NT w praktyce było z góry, 4S bez szans. Przy stole mój partner wyniósł jednak w 4S.
Myślę jednak, że odejście w 4S było w pełni uzasadnione w odniesieniu do wydarzeń jakie miały miejsce w poprzednim rozdaniu granym przy stole, w którym to zrolowałem końcówkę kierową - widać partner w trosce o mnie chciał mi zaoszczędzić kolejnej rolady (trzeba dbać o partnera).


Pozdr
Adam


21 grudnia 2010, o 23:26
Zobacz profil Wyślij e-mail
użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lutego 2010, o 21:48
Posty: 806
Post Re: Licytacja - takie tam problemiki
No toś Adaśko letko przegiął.
Panelowicze byli w zdecydowanie bardziej komfortowej sytuacji niż Adach.
My mieliśmy świadomość, że:
Adam napisał(a):
Partner Arcymistrz WK - 12, umiejętności znacznie wyższe niż zwykłe 12.

;)

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Pozdr.
Tomek ;)

_________________
Pozdr.
T.


22 grudnia 2010, o 00:13
Zobacz profil Wyślij e-mail
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 24 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 87 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL