....ojjj... czytam i oczy przecieram ze zdziwienia... Jarek, to naprawdę Ty napisałeś???
...
....przy całej osobistej sympatii i szacunku zarówno do Ciebie jak i pozostałych bezpośrednio zaangażowanych w organizację rozgrywek.
Rzeczywiście, Michał mógł się poczuć wywołany do tablicy (zareagował na delikatną sugestię, w przeciwieństwie do innych, których wprost prosiłem o zdanie) i opisał zasady stosowane, co prawda nie w okręgach ale w innych ligach. Dziwi mnie, że nie zabrał głosu najwyżej klasyfikowany (kwalifikowany) sędzia z okręgu, tym bardziej, że doświadcza tego jako zawodnik w 2. lidze
. Ja nie znalazłem w Michała wypowiedzi nic uwłaczającego komukolwiek, a już w ogóle "tzw." Zarządowi czy Sędziom. Jedyny epitet, jaki znalazłem, to "nieopierzeni sędziowie", ale po 1' dotyczyło to sędziów 2.ligi grupy NW, po 2' czy jest to obraźliwe, czy raczej mówi o młodych (przynajmniej starzem) i niedoświadczonych sędziach. Doprawdy trudno mi się doszukać powodu Twojej frustracji.
Piszesz "opozycja to nie propozycja" - tu jest właśnie propozycja, rzekłbym nawet, że bez opozycji. Od dłuższego czasu wymiana zdań w tym wątku dotyczy jednego - roli "pierniczka" w sędziowaniu, a nie jak sugerujesz (chyba) krytyki Sędziego. Czy to, że chciałbym usadowić Sędziego ponad pierniczkiem w hierarchii sędziowania jest dyskredytujące człowieka? Nikt nikogo nie dyskredytuje, a już w ogóle Mariusza. Chyba dla wszystkich jest oczywiste jego poświęcenie i zaangażowanie. Z drugiej strony nie przypisuj mu zbyt wiele. Zainstalować i uruchomić program, to nie to samo co go stworzyć.
Nie umniejsza to jednak i tak ogromu pracy, którą wykonał i wykonuje. Wielki szacunek.
I na koniec, Jareczku - nikt nie oczekuje ani od Ciebie, ani od nikogo innego, kajania się i przeprosin. Wzyscy dążymy do jednego - ligi w miłej sportowej, a co najważniejsze przyjaznej atmosferze i wzajemnej współpracy.
Pozdrawiam
Tomek