Teraz jest 19 marca 2024, o 03:05


Regulamin działu


Zarząd KPZBS informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i w żaden sposób nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych przez użytkowników na Forum.
Zastrzega sobie jedynie prawo do usuwania, w ciągu 24 godzin, listów o treści reklamowej, sprzecznej z prawem, wzywających do nienawiści rasowej, wyznaniowej, etnicznej
czy też propagujących przemoc oraz treści powszechnie uznanych za naganne moralnie, społecznie niewłaściwe i naruszających zasady Netykiety.

Przypominamy, że osoby zamieszczające opinie, o których mowa powyżej, mogą ponieść za ich treść odpowiedzialność karną lub cywilną.



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7 ] 
 Kiedy krokodyl śpi ! 
Autor Wiadomość
użytkownik

Dołączył(a): 19 listopada 2009, o 20:37
Posty: 802
Post Kiedy krokodyl śpi !
Turniej w Toruniu , maxy , rozdanie 30

Dzierżysz w dłoniach

KW985
9763
K9
83

licytacja jest krótka , z twojej lewej gość otwiera 1 kier

-------------1kier-2karo-5trefl
pas............

atakujesz królem karo , wykrywa się stół

----------------74
----------------ADW1042
----------------A8632
--------------------------

Rozgrywający bije asem karo z ręki blotkę pik , w drugiej lewie karo
ze stołu pobite asem trefl i kolejne trefle , okazuje się że rozgrywający miał ich 8 sztuk


---------------------7
---------------------ADW
---------------------8
-----------------------------

KW9
97
---
----
W pięcio kartowej końcówce zagrany jest ostatni trefl
dokładasz kiera , ze stołu walet kier , partner dokłada ASA pik

w kolejnej lewie rozgrywający gra z ręki 2 kę pik

Co dokładasz ??

Pora obudzić krokodyla ,,,, krokodyl otwiera szeroko paszczę i ,,,,,,,,
:lol:


24 października 2021, o 09:35
Zobacz profil Wyślij e-mail
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 września 2008, o 20:54
Posty: 513
Lokalizacja: Bydgoszcz
Post Re: Kiedy krokodyl śpi !
Znalazłem coś w sieci
„Manewr krokodyla” to rodzaj obrony przed wpustką. Na tyle rzadki, że na kilka tysięcy grających w miarę często brydżystów, jednemu z nich uda się go zastosować jeden raz. Po jakichś 30 latach. Choć najczęściej przegapi okazję i statystyki będą jeszcze gorsze.
Na czym polega wpustka, z grubsza wie każdy. Zgrywamy sobie rozmaite karty, a to biorąc, a to oddając lewy, by doprowadzić do kilkukartowej końcówki, gdzie oddając przeciwnikowi lewę, doprowadzamy go do zagrania, którym będzie musiał nam z kolei coś podarować. A na czym polega „manewr krokodyla’? Otóż, ten z obrońców, który zorientuje się, że jego partner po wzięciu lewy nie będzie miał dobrego zagrania, musi wskoczyć nadnaturalnie wysoką kartą, by… chap! - niczym krokodyl, pożreć niższą kartę partnera i uchronić go od wpustki.

Może to nie dotyczyć tego rozdania ale coś w tym jest.
cytuję dalszy ciąg
Zdarzyło się otóż, że na renomowanym turnieju mikstowym zagrali przeciw sobie pan i pani, których łączyło coś znacznie więcej niż tylko pasja do brydża. Bardzo lubili o brydżu rozmawiać, bo pan był typowym wzrokowcem i czytał wszystkie publikacje, jakie się napatoczyły, zaś pani - jako słuchowiec - miała to potem opowiadane. Współpraca kwitła, a przyrost wiedzy był adekwatny do przyjętych metod. To znaczy, że umieli mniej więcej tyle samo.
Pani była wściekła na pana, gdyż obowiązki zawodowe opuściły go dopiero w ostatniej chwili i rzuciły w ramiona innej, na dodatek atrakcyjnej, partnerki. Musiała więc grać z własnym małżonkiem, a tego starannie unikała. Podobno, by nie przenosić stresów na grunt domowy. Więc gdy pod koniec turnieju parom przyszło zagrać przeciw sobie, atmosfera przy stole była dość napięta. Choć rozdanie wydawało się banalne:

A i licytacja nie odbiegała od normy:
W N E S
Pas 1 T Pas 1 P
Pas 4 P …………….
Pan zdecydował się na wist w atu, partnerka wzięła asem i odwróciła w pika. Rozgrywająca zabrała wistantom ostatniego pika jako najstarszą kartę zostawiając sobie waleta i zgrała cztery lewe treflowe, utrzymując się w ręku. Cały czas starannie obserwowała zrzutki przeciwników i wydawało jej się, że za pomocą dokładania kart w treflach sygnalizują z lewej coś w karach, a z prawej coś w kierach. Więc, popatrując złośliwie na przeciwnika, zagrała asa karo i piątkę karo.
Pan też już o rozdaniu wiedział wszystko (?). Rozgrywająca ma na obu rękach tzw. lustro, czyli po tyle samo kart we wszystkich kolorach: cztery piki, dwa kiery, trzy kara i cztery trefle. Dlaczego? Bo gdyby było inaczej (trzy kiery i dwa kara), to i rozgrywać mogłaby odmiennie (na impasy i przebitki), a poza tym kontrakt jest nieprzegrywalny. Czy może mieć damę karo? Pokazała już siedem punktów, a z damą byłoby zaledwie dziewięć, więc może, ale nie musi. Ponadto z damą mogła zagrać na oba impasy – to aż 75% na wygranie kontraktu, a 25% na nadróbkę. Poza wszystkim niedawno omawiali z rozgrywającą „manewr krokodyla” i dobry los od razu zesłał okazję do zastosowania. Druga sposobność może się nie przydarzyć. Wniosek jest prosty: należy wskoczyć królem. Jeśli rozgrywająca ma mimo wszystko tylko dwa kara, nic to nie zaszkodzi. Ale jeśli ma trzy, a partnerka drugą damę, będę miał o czym opowiadać. Jak postanowił, tak uczynił. Niestety, to nie był ten dzień.
Pani, która doskonale pamiętała wykład i z rozmaitych powodów antycypowała najlżejsze nawet drgnięcie między synapsami u przeciwnika, pokazując uratowaną damę, uprzejmie spytała: – Czy to był ten słynny „manewr aligatora”? Po czym, pięknie się uśmiechnęła. Upiekła bowiem aż trzy pieczenie na jednym ogniu. Odegrała się, zapisała jedyny na sali wynik na swoją stronę (wszyscy przegrywali końcówkę pikową) oraz dostała w prezencie pięknego, białego krokodyla.


Trochę się rozpisałem.

_________________
Gra w brydża to nie walka na śmierć i życie.Brydż to przyjemność bycia w miłym towarzystwie


24 października 2021, o 18:38
Zobacz profil Wyślij e-mail WWW
użytkownik

Dołączył(a): 19 listopada 2009, o 20:37
Posty: 802
Post Re: Kiedy krokodyl śpi !
https://szkola.pzbs.pl/2011/11/82-polyk-konieczny/


24 października 2021, o 21:10
Zobacz profil Wyślij e-mail
użytkownik

Dołączył(a): 19 listopada 2009, o 20:37
Posty: 802
Post Re: Kiedy krokodyl śpi !
Nie wiemy JAK ? Ale wiemy wiemy , że w tym rozdaniu para która wygrała turniej wypuściła 5trefl ! Ktoś opowie jak było ?

M


25 października 2021, o 20:16
Zobacz profil Wyślij e-mail
użytkownik

Dołączył(a): 19 listopada 2009, o 20:37
Posty: 802
Post Re: Kiedy krokodyl śpi !
?
Inne rozdanko z tego turnieju

masz 15 PC

A1042
A87
DW64
KW

OTWIERASZ 1NT

1NT-PASS-3KIER-PASS
?

3kier _krótkość_minimum 5-4 na kolorach młodszych

masz słabą czy silną kartę ?
co zamierzasz w związku z powyższym ??
??


25 października 2021, o 21:16
Zobacz profil Wyślij e-mail
użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lutego 2010, o 21:48
Posty: 806
Post Re: Kiedy krokodyl śpi !
Bardzo przeciętną. Jak wróg z przeciwka ma np. :
Dxx
x
Kxxx
Axxxx

Gdybym miał coś więcej to najpierw podałbym trsf na dłuższy, potem poprawił drugim.

_________________
Pozdr.
T.


25 października 2021, o 22:22
Zobacz profil Wyślij e-mail
użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 września 2008, o 20:56
Posty: 786
Post Re: Kiedy krokodyl śpi !
mietek napisał(a):
Nie wiemy JAK ? Ale wiemy wiemy , że w tym rozdaniu para która wygrała turniej wypuściła 5trefl ! Ktoś opowie jak było ?

M



Było prawie tak, jak napisałeś od początku.
K karo, karo, 8 trefli, obrońca sobie zostawił A, Kx, D, (w stole x, AD, x) więc po wpuście pikiem dał 2 lewy kierowe.

Wydaje mi się, że obrońcy powinni sobie poradzić lepiej. Zdecydowanie należy pozbyć się AD pik. Jeżeli rozgrywający miałby K pik raczej na pewno do niego by zagrał (K karo pokazał się u partnera wchodzącego, więc A pik jest na pewno dobrze położony).
Ale nie patrzyłem na zrzutki opsów, dlatego nie wiem, co E wiedział o ręce partnera.

Ale co ja się będę mądrował, skoro mnie lepiej od zwycięzców poszło w znacznie mniejszej ilości rozdań.


mietek napisał(a):
?
Inne rozdanko z tego turnieju

masz 15 PC

A1042
A87
DW64
KW

OTWIERASZ 1NT

1NT-PASS-3KIER-PASS
?

3kier _krótkość_minimum 5-4 na kolorach młodszych

masz słabą czy silną kartę ?
co zamierzasz w związku z powyższym ??
??


Wracając do konwencji 5431. Pomimo tylko 15 PC, ręka jest bardzo ładna. Pełen fit, asy w krótkich kolorach partnera, wszystkie nasze honory (łącznie z ważnymi waletami) grające.
Niestety magia maksów jest ogromna, stąd tyle razy zagrane 3BA.
Pomimo tego, że są to maksy i obawa przekroczenia 3NT jest ogromna, uważam, że należy jednak zalicytować 4D - wtedy droga do 6 powinna być już prosta.
Gdybyśmy mieli mocniejsze piki, można na maksy podać 3S, z próbą zagrania końcówki w piki.


eltomek napisał(a):
Bardzo przeciętną. Jak wróg z przeciwka ma np. :
Dxx
x
Kxxx
Axxxx

Gdybym miał coś więcej to najpierw podałbym trsf na dłuższy, potem poprawił drugim.


Ad. Eltomek, karta którą podałeś to kompletne minimum na 5431, ale nie powiesz mi, że chciałbyś z tym grać 3NT. Po naszym 4D, partner poda 5D, które zbiegnie. Nie zgadzam się, że w świetle licytacji nasza karta jest przeciętna, skoro do 10PC partnera idzie nam szlem.


26 października 2021, o 08:29
Zobacz profil Wyślij e-mail
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL