Kujawsko-Pomorski Związek Brydża Sportowego http://forum.kpzbs.host4u.pl/ |
|
Turniej przyjaciół - mam pomysła http://forum.kpzbs.host4u.pl/viewtopic.php?f=3&t=259 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | w_adam [ 26 lutego 2011, o 23:07 ] |
Tytuł: | Turniej przyjaciół - mam pomysła |
Panowie w tej edycji zasady już ustalone ..... chyba ....... Co byście jednak powiedzieli, żeby od np. przyszłego roku rozgrywać taki tur na zasadach: - zgłaszają się chętni do gry - wśród zgłoszonych każdy losuje sobie partnera na cały tur, zatem nie grają zgłoszone pary - można zastanowić się nad rozstawieniem do losowania, lub też rzucamy wszystko na żywioł - kogo wylosujemy z tym gramy Pomysł co prawda nie mój tylko doktora - ale podpisuję się czterema łapkami, Co szanowni interlokutorzy nato?? Pozdr A |
Autor: | eltomek [ 27 lutego 2011, o 01:19 ] |
Tytuł: | Re: Turniej przyjaciół - mam pomysła |
Nie chciałem się już wypowiadać w tej westii. Trochę mnie sprowokowałeś. Mam wrażenie, że po zeszłorocznej mojej aktywności (w krytyce Turnieju), stałem się w jakimś sensie "wrogiem" Organizatorów. Jestem przekonany, że formuła: Mietek napisał(a): Pierwszy turniej z tego cyklu odbył się za mojej prezesury , jednak jego pomysłodawcą i realizatorem w 99% był Wiesiu Paczkowski .Jak dobierano uczestników ? w prosty sposób -pytanie Znasz kogoś kto mógłby pomóc w organizacji imprez brydżowych ? To go przyprowadź i z nim zagraj ! jest najlepsza, a decyzja Zarządu o "otworzeniu" turnieju wygląda trochę jakby:"na złość babci odmrożę sobie uszy" Co do Twojej propozycji: Jakie widzsz szanse wprowadzenia "nowego" VIP-a, który jest często tylko wakacyjnym (weekendowym) brydżystą, zachęcając go słowami: "chodź, zagrasz (albo: zapraszam Pana Prezesa, zagra Pan) z kimś ....... kogo wylosują"? Pozdr. T. |
Autor: | Adach [ 27 lutego 2011, o 09:26 ] |
Tytuł: | Re: Turniej przyjaciół - mam pomysła |
Cześć! Uważam, że los nie powinien rządzić tym z kim będziemy spędzali weekendowy wieczór i nie możemy narzucić szczególnie sympatykowi partnera, który niekoniecznie będzie mu odpowiadał pod wieloma względami np. kultura osobistą, sposób bycia itp. Z praktyki wiem, że osoby grające okazjonalnie, na co dzień piastujące całkiem niebanalne funkcje społeczne, niechętnie ujawniają swoje brydżowe niedociągnięcia, a zmuszać ich do takich "wyznań" przed wylosowanym panem X, to chyba przesada i rodzaj sadyzmu . Możemy zorganizować turniej sado-macho np. dla najdziwniej dobranych par - ale to już zupełnie inna formuła. Pozdrawiam Adam |
Autor: | w_adam [ 27 lutego 2011, o 14:35 ] |
Tytuł: | Re: Turniej przyjaciół - mam pomysła |
No cóż, rzuciłem pomysła, na razie spadł na mnie mały kubełek dezaprobaty. Uważam jednak, że pomysł jest wart rozważenia - można byłoby oczywiście zastanowić się nad jakimś rozstawieniem, żeby nie trafiały na siebie np. 18 i 12, a zaproszeni goście grają ze sobą. Spójrzmy na to realistycznie - ilu na takim turnieju zaproszonych gości spoza regularnego kółka uczestników turniejów - maksymalnie kilkunastu. Ilu natomiast chętnych do uczestniczenia w takiej imprezie - sądząc po ubiegłorocznych postach co najmniej 3 razy tylu. Teraz Wiesiu zrobił oprócz formuły dla gości także formułę open (słusznie nie chcąc pozbawić możliwości gry chętnych) - będziemy mieli zatem w praktyce dwie równoległe klasyfikacje - a tak byłaby niezła moim zdaniem zabawa, a przy okazji możliwość zagrania w zestawieniach, w których może nam to się już nie powtórzyć. Poczekam na jeszcze inne głosy, jeżeli będą tylko takie jak powyższe nie wrócę do tematu w przyszłości. Pozdr A |
Autor: | bydmario [ 27 lutego 2011, o 16:32 ] |
Tytuł: | Re: Turniej przyjaciół - mam pomysła |
hmmm każda dyskusja jest dobra byle burza mózgów była owocna ubiegłoroczna przyniosła otwarcie turnieju na "szerokie wody" ... jeżeli Adam (Olo proponujecie losowanie par grających... można turniej podzielić na 2 (bądź np. 3) sesje - pierwszą grać z partnerem zapraszającym, a następnie losowanym... bądź zeswatanym wg innego klucza... natomiast przychylam się też do postu Adacha i Eltomka - goście mogą być troszkę zdziwieni i oby nie zamknęli się w sobie jeśli okaże się że mają grać z kimś nieznajomym... więc np. można takie coś zaproponować zainteresowanym gościom... Jeśli nie będą chcieli podmianki - gramy dalej, jeśli zgodzą się... to mamy wtedy taki brydżowy squirting... i tym optymistycznym akcentem niedzielne pozdro ! Mariusz |
Autor: | awiosna [ 27 lutego 2011, o 18:01 ] |
Tytuł: | Re: Turniej przyjaciół - mam pomysła |
A może pogodzić pomysł Adama z dotychczasową formułą turnieju i zorganizować....indywiduela. Zabawa przednia i szanse równe dla wszystkich. |
Autor: | Michał Dolny [ 27 lutego 2011, o 18:14 ] |
Tytuł: | Re: Turniej przyjaciół - mam pomysła |
awiosna napisał(a): A może pogodzić pomysł Adama z dotychczasową formułą turnieju i zorganizować....indywiduela. Zabawa przednia i szanse równe dla wszystkich. Jestem zdecydowanie za. Andrzeju to doskonały pomysł. Nie ukrywam ze chcę zająć się organizowaniem przynajmniej raz w miesiącu turnieju indywidualnego. Ogłaszam więc nabór chętnych na takie turnieje poprzez wysłania do mnie emaila popierającego ze słowem -tak. osoby które zgłoszą akces zostaną powiadamiani emailem o takim turnieju.
|
Autor: | H_Klos [ 27 lutego 2011, o 18:42 ] |
Tytuł: | Re: Turniej przyjaciół - mam pomysła |
Witam wszystkich. Na wstępie cieszę się, że wreszcie udało się z "Turnieju przyjaciół brydża" zrobić Turniej przyjaciół brydża. Każdy ma możliwość zagrania, reguły są jasne więc nie pozostaje nic innego jak kibicować imprezie. Pomysł uatrakcyjnienia imprezy przedni a indywiduel byłby z pewnością ciekawym doświadczeniem. Jeśli się weźmie pod uwagę, że turniej przyjaciół brydża jest imprezą gdzie punktem wyjścia jest dobra zabawa to indywiduel nadaje się jak najbardziej. Pozdrawiam i życzę udanej imprezy. |
Autor: | mietek [ 27 lutego 2011, o 20:50 ] |
Tytuł: | Re: Turniej przyjaciół - mam pomysła |
Jaka jest różnica miedzy takim turniejem par a indywiduelem ? ano taka że grając z 1 partnerem mamy tylko !!! 1 nieprzyjaciela i całe grono wielbicieli w indywiduelu zaś gramy po 1 rozdaniu z każdym przy stole i po odejściu mamy kolejnych troje nieprzyjaciół |
Autor: | Michał Dolny [ 28 lutego 2011, o 11:26 ] |
Tytuł: | Re: Turniej przyjaciół - mam pomysła |
mietek napisał(a): Jaka jest różnica miedzy takim turniejem par a indywiduelem ? ano taka że grając z 1 partnerem mamy tylko !!! 1 nieprzyjaciela i całe grono wielbicieli w indywiduelu zaś gramy po 1 rozdaniu z każdym przy stole i po odejściu mamy kolejnych troje nieprzyjaciół Szanowny Mieczysławie. Ta teoria zapewne nie dotyczy Ciebie gdyż Twój osobisty urok przysparza Tobie zapewne tylko przyjaciół. Tak jak większości z naszego grona wielbicieli brydża sportowego. |
Strona 1 z 2 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |