Kujawsko-Pomorski Związek Brydża Sportowego
http://forum.kpzbs.host4u.pl/

Gra w obronie - trudna rzecz
http://forum.kpzbs.host4u.pl/viewtopic.php?f=3&t=211
Strona 1 z 1

Autor:  w_adam [ 11 października 2010, o 08:52 ]
Tytuł:  Gra w obronie - trudna rzecz

Podglądałem ostatnio najlepszych na BBO (Mistrzostwa - Rosenblum Cup w USA). Na pozycji E siedział znany nam Józek Piekarek.
Licytacja:
W___N___E___S
pas_1H__pas__1NT
pas_3C__pas__4H
pas_pas_Dbl__pas....

Podam cały rozkład:

___KD10x
___A109xx
___---
___AK9x
xxxx____Ax
xx______KWxx
KWx____D10xx
W10xx__xxx
___Wxx
___Dx
___Axxxxx
___Dx

Wist karowy. Rozgrywający puścił do ręki i przebił. Następnie kier do stołu - Josef nabił się królem i ponowił karo, znów przebitka w ręku i król pik - Josef wziął asem - od partnera 2-ka (4 piki). Jak planujemy dalszą obronę - pogrubione karty pozostałe w grze??
Obrońca niestety nie sprostał zadaniu.


Pozdr
Adam

Autor:  bydmario [ 11 października 2010, o 18:51 ]
Tytuł:  Re: Gra w obronie - trudna rzecz

Należy wyjść w kiera, każdy inny odwrót daje ugraną na końcowym wpuście przebitkowym. Grając kiera eliminujemy tą okoliczność wyrzucając do końca trefle, pozostawiając w końcówce kara i kiery. Partner kontroluje W10xx trefle.

pozdro.
Mariusz

Autor:  w_adam [ 11 października 2010, o 22:16 ]
Tytuł:  Re: Gra w obronie - trudna rzecz

Brawo, brawo, brawo - widać młodzież u nas uczona - uczyć się od niej panowie mistrzowie :lol:

Oczywiście nie wolno nam przebić zgrywanych pików tylko na 3 piki dokładamy pika i 2 trefle - rozcinamy wówczas rozgrywającemu komunikację (nie może wykorzystać asa karo i wyrzucić trefla bo wyrobi nam karo).

Kontynuując wątek - czy rozgrywający mógł jednak wygrać????
No i w którym momencie to przegrał??

Pozdr
A

Autor:  eltomek [ 12 października 2010, o 10:44 ]
Tytuł:  Re: Gra w obronie - trudna rzecz

W drugiej lewie. Chyba nie wolno ruszać atutów.
Po bitce karo gramy K pik, return karowy ponownie bijemy w ręce. Dalej W pik, A karo (zrzut pika lub trefla-chyba dowolnie), karo ubite, trzy razy trefl. Mamy już 8 sztychów i 4-kartową końcówkę:
..................D(x)
..................A10
..................----
..................(x)

x...................................---
xx.................................KWxx
---............................... ---
W................................. ---

...................x
...................Dx
...................x
................... ---

Gramy z ręki coś czarnego...

Pozdr.
Tomek

Autor:  w_adam [ 12 października 2010, o 10:58 ]
Tytuł:  Re: Gra w obronie - trudna rzecz

Trochę inna koncówka - musimy wyrzucić pika na trefla, ale to nie ma znaczenia.
W przedstawionej końcówce - w zależności od wysokości blotek atutowych (np. 8 przy damie), możliwa jest nawet nadróbka.

Jeszcze jedno pytanko

Jak już niestety zagrał to nieszczęsne atu w drugiej lewie - to miał jeszcze szansę czy już ją pogrzebał???

A.

Autor:  eltomek [ 12 października 2010, o 11:14 ]
Tytuł:  Re: Gra w obronie - trudna rzecz

Jasne- w stole zostają 2 kiery i 2 kara ;)
a jak się już przejęzyczyliśmy ze zrzutką ze stołu, to gramy trefla z ręki. Wcześniej na A karo wynieśliśmy pika- w końcu na dwa przejęzyczenia w jednym rozdaniu nas nie stać :lol:
Pozdr.

Autor:  eltomek [ 12 października 2010, o 12:18 ]
Tytuł:  Re: Gra w obronie - trudna rzecz

Wersja z kierem w 2. lewie:
bijemy karo asem, gramy piki.... potem jak połaczy atu, to bierzemy 4kierowe 3 treflowe, 2 pikowe i karo... a jak nie połączy, to gramy trefle wyrzucając ze stołu pika i doprowadzamy do końcówki:

_____KD10
_____A10
_____---
_____---

xxx________x
x__________Wxx
---________D
W_________---

_____x
_____D
_____xxx
_____---

i gramy piki i bierzemy 4 brakujące lewki...

Tak mi się przynajmniej wydaje...

Pozdr.

Autor:  w_adam [ 12 października 2010, o 13:57 ]
Tytuł:  Re: Gra w obronie - trudna rzecz

Chyba ci się dobrze wydaje - znaczy gościu zrolował, przebijając drugie karo w ręce, zamiast bić asem.
No ładnie, ładnie - dawniej jak coś puszczałem i czekałem kilka dni - teraz nie tylko mistrz Ponury daje błyskotliwą i szybką odpowiedź.

Szkoda, że moi zawodowcy nie dawali odpowiedzi - za 10 dni (jak Mietek zadebiutuje w ekstraklasie) się okaże, czy wiedzieli i nie chcieli pisać, czy też niestety, to drugie :?

Pozdr
A

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/